Koszty utrzymania obiektów użyteczności publicznej, jak innych, idą drastycznie w górę. Jacek Kowalczyk, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury, zapowiadając ofertę dla dzieci na ferie przewidywał, że wkrótce takie zajęcia nie będą bezpłatne. I bezpłatna nie jest już oferta na Walentynki. – Bezpłatna kultura odchodzi do lamusa – mówi.
-To nie oznacza, że my zaglądamy do kieszeni naszych odbiorców. Za chwilę sytuacja instytucji kultury może się stać dramatyczna, bo rachunki są bezlitosne. My teraz czekamy na pierwszą fakturę za prąd za styczeń i spodziewamy się, że ona będzie od siedemdziesięciu do stu procent wyższa i koszty utrzymania już dwóch budynków w tym roku wzrosną nam dramatycznie – wyjaśnia dyrektor Kowalski.
Średni miesięczny rachunek za prąd dla OBK to około 30 tysięcy. Podwyżki w spodziewanej wysokości mocno uderzą w budżet jednostek kultury. Dyrektor Kowalczyk już obwieszcza, że darmowe nie będą już koncerty, jak na przykład walentynkowe muzyczno-taneczne show w wykonaniu Stefano Terrazzino. – Działalność koncertowa będzie musiała mieć charakter komercyjny – zaznacza, podając w wątpliwość czy na mniejsze wydarzenia będą mogli zapraszać bez biletowania ich. – Być może wkrótce takie podstawowe wydarzenia, jak warsztaty dla dzieci, ferie z nami, czy wakacje też już będą płatne – dodaje Jacek Kowalczyk.
Biletowane w Walentynkowej ofercie będzie już teraz na przykład sesja fotograficzna.
Podwyżek cen biletów na razie nie zapowiada Piotr Węglewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, ale tylko dlatego, że podniesione zostały w poprzednim roku. Nie wyklucza jednocześnie, że to nastąpi. – Nie potrafię dziś z pewnością zadeklarować, że podwyżek nie wprowadzimy. Nie chcemy tego robić i dążymy do tego, żeby mieszkańcy już nie odczuli kosztów funkcjonowania naszych obiektów. To dlatego, że w ubiegłym roku była już dość znaczna podwyżka cen biletów, które uwzględniały podwyżki cen energii – wyjaśnia.
Obiekty sportowe, a zwłaszcza pływalnia z racji wielkości i charakteru są najbardziej kosztowne w utrzymaniu. Ceny energii w ciągu ostatnich 3 lat wzrosły tam o 105 proc.
/mag/
