Miejsce Agencji Rozwoju Lokalnego zajmie Centrum Rozwoju Lokalnego

Ostrowieccy radni zdecydowali o zlikwidowaniu Agencji Rozwoju Lokalnego, która funkcjonował jako miejska spółka i powołaniu w jej miejsce jednostki budżetowej, która nazywać się będzie Centrum Rozwoju Lokalnego

Samorząd zmianę tłumaczy potrzebą realizacji przez tę jednostkę projektów, na które otrzymał 3,5 miliona euro z funduszy norweskich.
– Analizy prawne wykazały, że wszystkie zadania, które chcemy realizować z funduszy norweskich, a które były wypracowane w ARL-u nie możemy zlecić spółce prawa – wyjaśniał wiceprezydent Piotr Dasios.
Radny PiS-u Artur Głąb pytał o powód tragicznego – jak to określił – wyniku finansowego spółki. Ta w 2020 roku zanotowała stratę w wysokości 814 tysięcy złotych.
Radny Mateusz Czeremcha, wyrzucony z PiS, a do niedawna wiceprzewodniczący klubu tej partii w radzie pytał o stan majątku i zobowiązania Agencji i, czy prezes Agnieszka Rogalińska otrzymywała w minionym roku jakieś premie. Ją oraz prezydenta Ostrowca obciążył winą za słabe wyniki finansowe.
Radny Aron Pietruszka z KWW Jarosława Górczyńskiego przypominał, że miniony rok był trudny ze względu na pandemię koronawirusa.
– Wiem, że tutaj nie chodzi o merytorykę tylko o atak na prezes Agencji i na prezydenta Ostrowca. Do tego już się przyzwyczailiśmy. Teraz radni PiS- mówią ile to mieszkańcy muszą dołożyć do starty spółki. Szkoda tylko, że taką troskliwością panowie radni z PiS-u nie podliczyli poprzedniego Zarządu Powiatu (starostą był wówczas Zbigniew Duda z PiS – dop. red). Ile to mieszkańcy powiatu ostrowieckiego musieli dołożyć za rekordową stratę szpitala za 2018 rok – przypominał radny Mariusz Łata z prezydenckiego klubu.
Wiceprezydent Dasios zapewniał, że nie było zagrożenia utraty płynności finansowej ARL. Powtórzył to Zbigniew Żak, naczelnik Wydziału Kontroli i Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim.
– Sytuacja spółki nie jest w stanie katastrofalnym, który grozi bankructwem. Wszystkie zobowiązania finansowe, również wobec pracowników, do jednostek Skarbu Państwa, urzędu skarbowego były realizowane na bieżąco. Spółka na koniec roku nie miała żadnych długoterminowych zobowiązań – tłumaczył.
Naczelnik Żak poinformował też, że dodatkowe wynagrodzenie dla prezes Agencji za miniony rok zostało wyliczone na 7700 złotych brutto, ale nie zostało do tej pory wypłacone.
Prezydent Jarosław Górczyński mówił na sesji, że dyrektorem Centrum Rozwoju Lokalnego powinna być Agnieszka Rogalińska.
Uchwała o rozwiązaniu Agencji Rozwoju Lokalnego przeszła 14toma głosami przy 3ech głosach przeciwnych radnych Czeremchy, Jerzego Wrony i Grażyny Maj z PiSu oraz wstrzymujących się – Artura Głąba i Dariusza Kaszuby z tej partii oraz Marcina Marca, niegdyś pracownika ARL.
/mag/

Ważne wydarzenia