– To przez kolegów samorządowców nastąpiła taka blokada środków z Unii Europejskiej dla naszych mieszkańców – mówi Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki.
Komentuje w ten sposób decyzję Komisji Europejskiej o zablokowaniu wypłaty pierwszej transzy środków dla województwa świętokrzyskiego na wsparcie małych i średnich firm po pandemii, dla szpitali oraz samorządów na inwestycje proekologiczne na wskutek uchwały dyskryminującej mniejszości, w tym osoby LGBT. Uchwała została podjęta w 2019 roku, głosami radnych PiS-u.
– Jest mi bardzo przykro, bo to właśnie przez działania kolegów samorządowców, mówię o radnych sejmiku, nastąpiła blokada pieniędzy. To znaczy, że samorządy tych pieniędzy nie otrzymają, to znaczy, że planowane drogi czy termomodernizacje nie dojdą do skutku. Pod znakiem zapytania stoją zaciągnięte wcześniej zobowiązania w kontekście już realizowanych inwestycji czy remontów. Nie rozumiem radnych podejmujących taką uchwałę – mówi.
Starosta Dębniak przestrzega, że Polacy mogą ponieść kolejne konsekwencje, bo przez decyzje polityczne Komisja Europejska może zablokować wypłatę kolejnych środków.
– Ja tej uchwały po prostu nie rozumiem. Żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju, jesteśmy jeszcze w Unii Europejskiej. Za chwilę może być zablokowane 750 miliardów złotych, czyli szumnie zapowiadany Polski Ład. Unia wiąże przekazywanie środków z pewnymi wartościami o których nie powinno się dyskutować, czyli demokrację i praworządność. Działania polskiego rządu pokazują, że idziemy w jakimś odwrotnym kierunku. Tyle jest państw członkowskich i nigdzie nie ma problemu, poza Polską i Węgrami, więc coś jest nie tak – mówi starosta Dębniak.
Wycofania się z ideologicznej uchwały dyskryminującej mniejszości, którą podjął sejmik województwa świętokrzyskiego będą żądać ostrowieccy przedsiębiorcy. Szef Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców Dariusz Wierzbiński mówi, że poprzez Cech w Kielcach domagać się będę spotkania z zarządem województwa.
– Radni wojewódzcy i marszałek powinni się zastanowić, dlaczego tak nieostrożnie żonglują takimi rzeczami i powinni się wycofać z tej uchwały. Powinni patrzeć na to, co się dzieje w kraju, że pomoc między innymi dla przedsiębiorców czy szpitali jest nieodzowna i bez pomocy finansowanej Unii Europejskiej nie jesteśmy w stanie istnieć. Pozbawienie nas tak dużych pieniędzy jest po prostu nierozsądne – tłumaczy Dariusz Wierzbiński.
Jak informowaliśmy, Komisja Europejska wstrzymała środki finansowe dla województwa świętokrzyskiego. To skutek przyjętej w czerwcu 2019 roku uchwały samorządu województwa dyskryminującej mniejszości, w tym przypadku osoby LGBT.
Do wczoraj zarząd województwa miał czas na wprowadzenie w tej sprawie działań naprawczych. Nie zrobił tego i dziś wstrzymanie środków stało się faktem.
To oznacza, że nie dostaniemy 73 milionów złotych, które tylko do końca tego roku miały trafić do małych i średnich firm, poszkodowanych przez pandemię oraz na ochronę zdrowia.
/bart/
