Kierowca i pasażer byli tak pijani, że zataczali się. Policja ustala kto z nich prowadził, doprowadzając do wypadku

Po ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie mieli kierowca i pasażer czarnego audi, które wczoraj około 20.00 wymusiło pierwszeństwo skręcając z ulicy Bałtowskiej w ulicę Zbożową, doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym samochodem marki Mitsubishi. Tylko cudem nie doszło do tragedii.

– W wyniku tej kolizji nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Trwają czynności prowadzące do ustalenia tego, kto faktycznie prowadził samochód – mówi Rafał Dobrowolski z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Z relacji świadków wiemy, że 43-latek i 44-latek zataczali się, wysiadając z samochodu. Jeden z nich oddalił się, co potwierdza rzecznik prasowy ostrowieckiej policji. Mieszkający w okolicy zdarzenia mężczyźni trzeźwieją teraz w areszcie. Kierowcy grozi kara utraty prawa jazdy, wysokiej grzywny, a nawet do trzech lat pozbawienia wolności.

/mag/

Ważne wydarzenia