Jest absolutorium dla Zarządu Powiatu Ostrowieckiego

Starosta ostrowiecki z Zarząd Powiatu Ostrowieckiego z wotum zaufania i absolutorium za wykonanie budżetu za 2020 roku. Za ich udzieleniem głosowało czternastu radnych z KWW Jarosława Górczyńskiego oraz jeden radny niezależny. Radni opozycyjni z PiS, jak wcześniej ich partyjni koledzy z Rady Miasta, wstrzymali się od głosu.

Przewodniczący klubu PiS Zbigniew Duda powiedział, że trudna jest jednoznaczna ocena pracy zarządu i starosty, bo 2020 rok i pandemia koronawirusa 'wszystko wywróciły do góry nogami’. Prezentując stanowisko klubu podkreślał jednak, że nowe zadania i obowiązki, jakie przyniosła, 'nie zmieniły niestety niektórych sposobów i standardów zarządzania powiatem’. – Bardzo dużo czasu poświęca się na tworzenie kolejnych stanowisk dla swoich. Przykład? Nowe stanowiska dyrektorskie w domach pomocy społecznej i Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Nie jest t o powód do chluby. Gdybyście państwo, zamiast wymyślać niepotrzebne stanowiska całą energię skupili na prawidłowym i strategicznym zarządzaniu powiatem, to może wyglądałby on znacznie lepiej, bo rok 2020 to kolejny rok bez pomysłu na przyszłość – mówił Zbigniew Duda. W swoim przemówieniu wrócił też do stawianych już wcześniej oskarżeń, że zarząd powiatu nie chciał pokryć w ubiegłym roku starty szpitala, a zrobił to dopiero po krytyce radnych z jego klubu. Zachwalał też skuteczną pracę działaczy PiS na rzecz pozyskania środków finansowych dla lecznicy na walkę z covid-19. – Wiele drzwi otworzyli dla powiatu ostrowieckiego i szpitala, a mimo to szpital zamknął rok stratą w wysokości ponad 9 milionów złotych – zaznaczał.

– Panie przewodniczący, państwo radni, ja myślałam, że dzisiaj będzie jednak mało polityki – odpowiadała starosta Marzena Dębniak, przypominając, że szpital otrzymał pomoc finansową z wielu różnych źródeł, a za wsparcie publicznie dziękowała osobom, które jej pomogły. – To chyba pochwała, że jestem skuteczna, że tyle środków zewnętrznych udało się załatwić – ripostowała. – Gratuluję dobrego samopoczucia. Państwo mówicie, że zmusiliście mnie swoimi działaniami do pokrycia starty szpitala. To nieprawda. Zaproponowałam zarządowi i radzie powiatu pokrycie starty z dwóch powodów. Po pierwsze, doprowadziliśmy do sytuacji, w której udało się wygospodarować ponad dziewięć milionów wolnych środków, więc było z czego tę stratę pokryć. Czekaliśmy też na dokładne wyliczenie kwoty. Po drugie, w tym i poprzednim roku stratę płacę w miesięcznych ratach, bo wprowadzenie jednorazowo takiej kwoty do budżetu szpitala, spowodowałoby, że ona zniknęłaby w ciągu trzech tygodni. Po prostu upomną się o nią wierzyciele i nie trzeba znać się na ekonomii, żeby to wiedzieć – odpowiadała na kolejny zarzut. Zapewniała też, że w powiecie i jednostkach pracuje tyle osób ile powinno. – Gdyby ktoś inny mi to zarzucił, to może inaczej bym do tego podeszła – odpowiedziała radnemu Dudzie.

Politykierstwem zarzuty radnego Dudy nazwała Agnieszka Rogalińska, członek zarządu powiatu ostrowieckiego. To ona przedstawiła stanowisko klubu radnych KWW Jarosława Górczyńskiego. – Z uznaniem trzeba stwierdzić, że polityka fiskalna starosty ostrowieckiego oraz zarządu była mądra i odpowiedzialna. Ostatecznie wynik budżetu za ubiegły rok stanowi nadwyżkę w kwocie 1 milion 300 tysięcy złotych. Dzięki bardzo wyważonej polityce po stronie wydatków, działaniom oszczędnościowym udało się zakończyć miniony rok z wolnymi środkami budżetowymi w wysokości ponad 13 milionów złotych. To z kolei przełożyło się na proinwestycyjny budżet tegoroczny i możliwość pokrycia straty szpitala na poziomie ponad 9 milionów 300 tysięcy złotych – wyliczała Agnieszka Rogalińska.

Radni opozycyjni krytykowali też sam raport, uznając, że zawarte dane nie pozwalają ocenić efektów działań.

Całą sesję można oglądać na stronie powiatu ostrowieckiego.

/mag/

Ważne wydarzenia