Punkt szczepień masowych w Centrum Kształcenia Ustawicznego jest gotowy do pracy, ale wbrew zapowiedziom nie ruszy w poniedziałek.
Jeszcze w środę, podczas konferencji prasowej z udziałem prezydenta miasta, starosty ostrowieckiego i dyrekcji szpitala zapowiadano, że czekamy już tylko na dostawę szczepionek. Ale tej nie będzie. – Wiemy już, że od najbliższego poniedziałku ten program szczepień nie ruszy niestety w naszym punkcie. Najprawdopodobniej szczepionki będziemy mogli podawać od 4 maja. Jesteśmy gotowi, żeby również wcześniej zacząć szczepić populację powiatu ostrowieckiego – mówi dr Adam Karolik, dyrektor medyczny szpitala tłumacząc, że nie mają wpływu na takie decyzje. Punkt masowych szczepień w Ostrowcu nie jest także jeszcze ujęty w centralnym systemie rejestracji. – Możliwość rejestrowania do tego punktu będzie najpewniej otworzona w ciągu następnego tygodnia i to też nie zależy od nas, bo system elektronicznej rejestracji jest systemem centralnym. Naszym zadaniem jest tylko szczepionki podawać, dystrybuować, rozliczać – dodaje.
To już drugi raz, gdy wskazywany przez wojewodę świętokrzyskiego termin uruchomienia punktu masowych szczepień w Ostrowcu jest odsuwany w czasie. Pierwotnie miał ruszyć 19 kwietnia, później wojewoda wskazywał datę 26 kwietnia. Dyrektor Karolik domyśla się, że przyczyną są problemy z dostawą preparatów. – Gdyby szczepionki były, to mogliśmy ruszyć już 19 kwietnia, bo taką gotowość zgłaszaliśmy – uważa dyrektor Adam Karolik.
/mag/
