Wielka Sobota to ostatni dzień Wielkiego Tygodnia i zarazem ostatni dzień Triduum Paschalnego.
W kościele katolickim to dzień wyciszenia i oczekiwania na zmartwychwstanie Chrystusa.
– Przez cały dzień trwa adoracja najświętszego sakramentu. W przygotowanej kaplicy symbolizującej grób Chrystusa, przy którym czuwają ministranci, harcerze czy strażacy – mówi ks. Tomasz Lis, rzecznik kurii sandomierskiej.
W tym dniu, podobnie jak w Wielki Piątek, nie odbywają się msze, poza mszą wigilii paschalnej jednak należy ona już do obchodów Wielkanocnej Niedzieli.
– Wielka Sobota najbardziej kojarzona jest z tradycją święcenia pokarmów – podkreśla ks. Lis.
To właśnie wtedy święcimy koszyczki Wielkanocne, przyozdobione i pełne pokarmów tj. jajka, chleb, sól, wędliny czy chrzan.
Wieczorna wigilia paschalna to celebracja zmartwychwstania Jezusa. Uroczystość podzielona jest na pięć części.
– Uroczystość rozpoczyna się od zapalenia paschału, później śpiewa się pieśni. Drugą część to czytanie ośmiu czytań, które przypominają historie zbawienia – tłumaczył ks. Tomasz Lis.
Później święci się wodę używaną do sakramentu chrztu. Udziela się też chrztu osobom dorosłym. W wielu kościołach na zakończenie uroczystości wyrusza procesja rezurekcyjna.
/błaż/