Wysokie koszty niewykorzystanych urlopów w starostwie

Nie tylko odprawy, ale także ekwiwalenty w znacznej kwocie za niewykorzystany urlop otrzymali odchodzący starosta ostrowiecki Zbigniew Duda i wicestarosta Eligiusz Mich.

– Takie odprawy należą się starostom, prezydentom, wójtom i burmistrzom jeżeli dalej nie startują w wyborach, natomiast zostały też wypłacone ekwiwalenty za urlopy, które powinny zostać wykorzystane wcześniej. Za 2016 rok, urlop powinien zostać wykorzystany do 30 września 2017 – mówiła na swojej pierwszej konferencji prasowej Marzena Dębniak, nowa starosta ostrowiecki. Jak ustaliło Radio Ostrowiec starosta Duda – zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych – otrzymał 31 tysięcy 860 złotych, a wicestarosta Mich 29 tysięcy 400 złotych odprawy.
Starosta Duda nie wykorzystał urlopu wypoczynkowego w liczbie 58 dni i wypłacony mu został dodatkowo ekwiwalent w wysokości 29 tysięcy 570 złotych. Wicestarosta Mich uzbierał 65 dni zaległego urlopu i otrzymał z tego tytułu 30 tysięcy 581 złotych.
– Te urlopu powinny być wykorzystane i wskazywała na to również Państwowa Inspekcja Pracy – mówi dziś starosta Dębniak – Taką kontrolę z PIPu starostwo przechodziło w lipcu tego roku i pan starosta Zbigniew Duda zobowiązał się wtedy, że urlop wykorzysta – dodaje.
Zalecenia – jak się okazuje – nie zostały zrealizowane, mimo, że w wystąpieniu pokontrolnym Państwowa Inspekcja Pracy nakazała podjęcie działań w celu wykorzystanie urlopu wypoczynkowego za 2016 rok, wskazując, że dotyczy to również starosty.
O wypełnienie zaleceń PIP chcieliśmy zapytać Zbigniewa Dudę, ale nie odbiera od nas telefonu.
/mag/

Ważne wydarzenia