Mateusz potrzebuje pomocy. Otwórzmy nasze serca !!!

’Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży gdy się nią dzieli’ a do szczęścia 25-letniego Mateusza Sikorskiego, mieszkańca Ostrowca brakuje około ośmiu tysięcy złotych.

Mateusz cierpi na dystrofię mięśniową i kardiomiopatię rozstrzeniową. Jej skutkiem jest rozległy zanik oraz niedowład mięśni, uniemożliwiający poruszanie się – mówi mama Mateusza, Agnieszka Sikorska.

– To jest choroba nieuleczalna na chwilę obecną. Potrzebna jest pomoc w postaci koncentratora tlenu, dzięki któremu Mateusz będzie miał terapię tlenową i będzie mógł wyjść na dwór na spacer, na którym nie był od dwóch lat – zaznacza mama Mateusza.

Koncentrator tlenu to koszt około szesnastu tysięcy złotych. Mama Mateusza nie ma pieniędzy na sprzęt, a przez to nie potrafi spełnić marzenia syna o tym, że jeszcze kiedyś bezpiecznie wyjdzie z domu. Wszystkie pieniądze, które posiada, przeznaczają na bieżącą rehabilitację, leki i specjalną dietę syna.
Mateusz wymaga całodobowej opieki, dlatego jego mama musiała zrezygnować z pracy zawodowej. Wychowuje go sama, dlatego jest bardzo ciężko.

Mimo choroby Mateusz jest pogodną osobą i nie traci wiary we własne marzenia. Interesuje się muzyką i informatyką. Jest też słuchaczem Radia Ostrowiec.

– Ponieważ syn nie porusza rękami, przydatny byłby też sprzęt i oprogramowanie umożliwiające sterowanie za pomocą gałek ocznych. To takie okno na świat dla syna – mówi Agnieszka Sikorska.

Jednak jest to wydatek 5 tysięcy złotych, których Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie nie refunduje.
Mieszkańcy Ostrowca pokazali już nie raz, że mają wielkie serca, gdy chodzi o czyjąś krzywdę. Mateuszowi można pomóc dokonując wpłat za pośrednictwem strony internetowej fundacji 'Się Pomaga”. Wystarczy na stronie wpisać: Mateusz Sikorski i kliknąć 'Wesprzyj’ . Można też skontaktować się z bezpośrednio z mamą Mateusza pod numerem telefonu 509 447 905.
/marsz/

Ważne wydarzenia