W lesie na terenie osiedla Gutwin znaleziono niewybuch

Dziś rano około godziny 9:00 na terenie lasu osiedla Gutwin, około 100 metrów od zbiorników wodnych przypadkowy przechodzień znalazł niewybuch. Znalezisko musieli zabezpieczyć saperzy z Kielc.

– W wyschniętym stawie podjęliśmy granat moździerzowy produkcji niemieckiej, tego typu granaty są szczególnie wrażliwe na potrącenia i w momencie dotknięcia, czy niewinnej zabawy może dojść do wybuchu – mówi dowódca patrolu rozminowania, starszy chorąży sztabowy Robert Krasowski i jak dodaje, że po wojnie wiele osób wyrzucało broń, materiały wybuchowe czy pociski artyleryjskie do pobliskich zbiorników wodnych.
– Teraz gdy mamy lata suszy, często wyjeżdżamy w takie miejsca, gdzie po wyschnięciu zbiornika wychodzą takie przedmioty – dodaje Krasowski.
Niewybuch został już zabrany do Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach, a w ciągu kilku dni zostanie przewieziony na poligon w Nowej Dębie, gdzie zostanie zdetonowany. Saperzy sprawdzili też obszar w którym znajdował się pocisk, ale nie znaleźli innych zagrożeń.
/bart/

Ważne wydarzenia