Kto nie z nami ten przeciw nam?

Zdjęcie pochodzi ze strony na Facebooku Zespołu Pomocy Koleżeńskiej

Wspólnota Świętokrzyska wypowiada lokal Zespołowi Pomocy Koleżeńskiej. – Usłyszałem, że moje poglądy polityczne nie są zgodne z poglądami politycznymi dyrektorów placówki i dlatego nie chcą z nami dalej współpracować – mówi Patryk Stępień

Stowarzyszenie Wspólnota Świętokrzyska wypowiedziało lokal grupie młodych ludzi działających w Zespole Pomocy Koleżeńskiej. Do niedawna lokal w świetlicy na osiedlu Rosochy prowadzonej przez Stowarzyszenie użyczany był im nieodpłatnie. Młodzi ludzie prowadzili tam zajęcia z wolontariatu, dawali korepetycje z matematyki podopiecznym świetlicy, pomagali im w odrabianiu lekcji, organizowali spotkania i konferencje, na których promowana była społeczna aktywność młodych ludzi.
Zespół Pomocy Koleżeńskiej współorganizował ze Stowarzyszeniem także pikniki dla mieszkańców miasta.
Okazuje się, że powodem wypowiedzenia możliwości korzystania z lokalu i prowadzenia tam dalszej działalności jest fakt, że jeden z założycieli i członków Zespołu Patryk Stępień zaangażował się w reaktywowanie w Ostrowcu Koła Młodych Demokratów – młodzieżówki Platformy Obywatelskiej.
– Usłyszałem, że moje poglądy polityczne nie są zgodne z poglądami politycznymi dyrektorów placówki i dlatego nie chcą z nami dalej współpracować – mówi Patryk Stępień. – Podkreślano, że moje poglądy wpisują się w poglądy opozycji, a ich bardziej są proPiS – dodaje. Patryk Stępień zastrzega, że nigdy swojej – od niedawna zresztą – aktywności politycznej nie przenosił na Zespół Pomocy Koleżeńskiej. – Tam zajmujemy się tylko działalnością społeczną, wolontariacką, nigdy polityczną i są na to dowody – mówi.
W spotkaniu, na którym został poinformowany, że Wspólnota Świętokrzyska nie będzie już udostępniać im siedziby obecny był Jarosław Czarnecki, członek Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w powiecie, szeregowy członek Wspólnoty Świętokrzyskiej. Patryk Stępień mówi, że od niego usłyszał, że powinni działać tak, jak chce tego Zarząd Stowarzyszenia.
– Usłyszałem, że powinniśmy ich słuchać i działać tak jak oczekują dorośli, bo jesteśmy młodzi i długa droga przed nami. W sumie nie wiem w jakiej roli występował tam członek Klubu Radnych PiS. Nie jest przecież ani w zarządzie Wspólnoty ani w kierownictwie świetlicy – podkreśla.
Radny Czarnecki pytany przez Radio Ostrowiec o jego udział w tym spotkaniu stwierdził, że nie będzie komentował niczego telefonicznie, zadeklarował, że jutro odniesie się do sprawy.
Z kolei Bożena Kolasa, kierownik prowadzonej przez Wspólnotę Świętokrzyską świetlicy broni decyzji Zarządu Stowarzyszenia.
Przyznaje, że udało im się wiele wspólnych celów zrealizować, które były im „po drodze”, ale ocenia, że teraz Patryk Stępień chce się angażować politycznie. – My się politycznie angażować nie będziemy, bo praca z dziećmi powinna być ponad polityką – mówi.
Ale przyznaje, że większość dzieci i młodzieży działającej w Zespole Pomocy Koleżeńskiej skupiona jest w ich świetlicy i nie działają oni politycznie.
Dlaczego więc cały Zespół musi ponosić konsekwencje? – Patryk Stępień jest liderem grupy, założycielem i członkiem Zespołu i w tym momencie uznaliśmy, że nie jest nam po drodze politycznie – stwierdza Bożena Kolasa.
Młodzież skupiona w Zespole Pomocy Koleżeńskiej za pośrednictwem posła Artura Gierady złożyła zapytanie do Ministra Edukacji Narodowej, czy Stowarzyszenie prowadzące świetlicę może dyskryminować młodych ludzi za zaangażowanie polityczne jednej osoby. A w czwartek w tej sprawie odbędzie się konferencja prasowa z udziałem posła Pawła Zalewskiego, wiceprezesa Centrum Wolontariatu Michała Brauna i członków Zespołu Pomocy Koleżeńskiej.
Jak poinformował nas Patryk Stępień, stowarzyszenie uzyskało pomoc od prezydenta Jarosława Górczyńskiego. Zapowiedział, że miasto udostępni im nową siedzibę.

Ważne wydarzenia