Ciąg dalszy awantury o budowę odkrytych basenów w Ostrowcu. Samorządowi urzędnicy walczą na oświadczenia. Czy mieszkańcy Ostrowca mają szanse na to, by jednak skorzystać tego lata z basenów – trudno się od nich dowiedzieć
Po tym jak Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wstrzymał inwestycję wskazując, że to samowola budowlana – wiceprezydent miasta Marzena Dębniak wydała oświadczenie, w którym miasto – nie odnosząc się merytorycznie do decyzji Nadzoru oskarżyło o inspirację starostę ostrowieckiego. „Na wskutek osobistej interwencji starosty Zbigniewa Dudy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wstrzymał prace na budowie basenów. Trwają uzgodnienia formalno-prawne, a to oznacza, że najprawdopodobniej baseny nie zostaną otwarte w tym roku” – oświadczyła.
Z kolei dziś swoją konferencję zwołał starosta Zbigniew Duda. Zapowiedział pozew przeciwko wiceprezydent miasta i odczytał oświadczenie, w którym atakuje prezydenta Jarosława Górczyńskiego. Zarzuca mu „niejasne motywy” działania, „niechlujstwo inwestycyjne, łamiące prawo” i brak nadzoru. „Niewyobrażalne jest to, że praktycznie inwestycja za 6 mln. zł (…) była realizowana jako samowola budowlana. W sposób niezgodny z prawem i bez odpowiedniego nadzoru ze strony miasta” – odczytywał.
Nie żałował też osobistych wycieczek, dotyczących nie tylko kompetencji prezydenta miasta i jego przeszłości politycznej, ale także zarobków
(…) to wstyd – były poseł PSL-u, chwalący się, że jest specjalistą od inwestycji dopuszcza z niejasnych motywów do tego, żeby takie rzeczy działy się na jego obiektach” – to kolejny cytat z oświadczenia Dudy.
Podkreślał także, że prezydent zarobił w ciągu roku 160 tys. zł, pani wiceprezydent 214 tys., a skarbnik miasta 220 tys., a to kwota, która pozwala wymagać od nich „rzetelnego wypełniania swoich obowiązków”.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Ostrowiec, wykonawca inwestycji, działający w imieniu gminy w ciągu tygodnia gotów jest dostarczyć kompletną dokumentację, potrzebną do wydania pozwolenia na budowę. Starostwo Powiatowe ma ustawowe 21 dni na wydanie decyzji. Próbowaliśmy dowiedzieć się od starosty, czy w interesie mieszkańców może zadeklarować, że Wydział Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Ostrowcu bez zbędnej zwłoki zajmie się analizą dokumentów. Starosta Duda nie chciał odpowiadać na te pytania.
Radio Ostrowiec próbowało także uzyskać komentarz prezydenta Jarosława Górczyńskiego do tych zarzutów. Nie odbierał telefonu.
/mag, wer/
